W życiu każdego człowieka przychodzi moment, w którym wybory stają się bardziej świadome i przemyślane. Nie kierujemy się impulsem i emocjami, lecz staramy się dostrzec plusy i minusy zaistniałej sytuacji. Coraz większą popularnością na całym świecie (także w Polsce) cieszy się slow life, czyli idea propagująca zwolnienie tempa życia. Promuje wolne, świadome i bezstresowe życie, unikanie pogoni za korzyściami materialnymi oraz wspieranie recyklingu. Dzięki temu jesteśmy rozluźnieni, nie doświadczamy stresu oraz przyjemnie spędzamy czas, stawiając na wewnętrzny rozwój. Obejmuje coraz więcej dziedzin życia, w tym także aspektów mody.
W 2007 roku powstała modowa rewolucja o nazwie slow fashion – zgodnie z jej zasadami kupując mniej ubrań lepszej jakości dbamy o środowisko oraz o samego siebie. Temat zyskał tak dużą popularność w naszym kraju, że nawet napisano o niej książkę. W książce tej można znaleźć wskazówki – jak kupować mniej i jednocześnie lepiej wyglądać. Dowiadujemy się, że w małych rzeczach można znaleźć ogromną radość.
Czym jest slow fashion?
Slow fashion to pojęcie świata mody, odnoszące się do przemyślanego i racjonalnego podejścia do zakupów odzieżowych. Uzupełniając garderobę kierujemy się świadomymi decyzjami, mając na uwadze własne zdrowie i przyrodę. Stawiamy na odzież wysokiej jakości, nawet, jeśli jej cena będzie nieco wyższa. Dzięki temu mamy pewność, że spodnie, koszule, swetry i inne ubrania posłużą nam przez wiele lat, co dodatkowo wykluczy konieczność częstych wydatków odzieżowych. Kupować ubrania lubi większość z nas – świadomość przemyślanych wyborów sprawi, że poczujemy się lepiej, a nasze zdrowie tylko na tym zyska.
Organizacja garderoby – kierując się zasadami slow fashion – jest prosta i przyjemna. Wystarczy dokładnie je poznać i zastosować się do ich treści. Oczywiście nie jest zabronione kupowanie dodatków – biała koszula czy minimalistyczna odzież wręcz wymagają uzupełnienia. Szafę należy jednak wyposażyć w dodatki naturalne, ekologiczne i bezpieczne dla zdrowia. Przykładowo, zrezygnujmy z plastikowych wisiorów na rzecz naszyjnika z kamieniami naturalnymi.
Poszukaj własnego stylu życia i określ modowe potrzeby
To najważniejsza i podstawowa zasada slow fashion, od której zawsze zaczynamy nowe porządki w szafie. Często nasze półki uginają się pod natłokiem ubrań, które w rzeczywistości zakładamy bardzo rzadko. Każdy z nas posiada ulubione ubrania, po które sięga bez względu na okazję. Pozostałe leżą i niszczeją, przy czym pod wpływem chwili czy promocji w sieciówkach i tak kupimy kolejne rzeczy.
Świadome podejście do zakupów opiera się na kupowaniu wyłącznie tych rzeczy, które z pewnością będziemy nosić. Powinny mieć naturalne, neutralne kolory oraz ponadczasowe kroje. Dzięki temu zawsze będziemy w stanie skomponować idealną stylizację na każdą okazję. Przykładowo, kobieta unikająca swetrów z golfem nie powinna pod wpływem chwili kupować kolejnych tego typu produktów wyłącznie dlatego, że są w jej ulubionym kolorze czy mają ciekawy nadruk. Wiadome jest, że i tak nie będzie ich nosić lub założy jedynie kilka razy. Należy unikać impulsywnych zakupów.
Ważne jest więc, aby określić swój styl życia oraz preferencje, a następnie kierować się nimi podczas zakupów.
Nie stawiaj na ilość ubrań, lecz na ich jakość
Slow fashion wiąże się z bardzo dobrą jakością ubrań. To nie ich ilość powinna być wyznacznikiem zadbanej, świadomej osoby. Najważniejszy jest rodzaj materiału, z którego je wykonano. Warto stawiać na polskie marki cieszące się dobrą opinią i dużą popularnością, ponieważ nie tylko dbamy o zawartość swojej szafy, ale i wspieramy polską gospodarkę oraz środowisko naturalne. W Polsce działa tak wiele dobrych firm, że z powodzeniem można ubrać całą swoją rodzinę, kierując się zasadami slow. Naturalne tkaniny będą nieco droższe od popularnych ubrań z sieciówek, jednak jest to uzasadniony wydatek.
Przykładem może być choćby bawełna.
Droższa bawełna organiczna (ekologiczna) uprawiana jest w zgodzie z naturą. Rolnicy i plantatorzy w żaden sposób nie ingerują w jej wzrost, a do ochrony stosują wyłącznie naturalne środki czy nawozy. Z kolei tania bawełna konwencjonalna uprawiana jest z nastawieniem na jak największe zbiory, w jak najkrótszym czasie. Aby to osiągnąć wykorzystuje się sztuczne nawozy, środki owadobójcze i chemiczne preparaty ochrony roślin. Toksyczne związki przenikają do włókien bawełny, trwale się w nich osadzając. Nie jesteśmy w stanie pozbyć się ich nawet podczas prania w wysokich temperaturach. Odzież będzie tańsza, ale i gorsza jakościowo.
Tutaj należy samodzielnie wybrać – lepiej mieć 2 sukienki przyjazne dla skóry, bezpieczne, nie powodujące podrażnień i przewiewne, czy 4 sukienki, pod którymi ciało szybko się spoci, a po całym dniu zauważymy zaczerwienienia skóry? Moda to nie ilość, lecz jakość.
Ma to szczególne znaczenie w przypadku dzieci, które są wyjątkowo wrażliwe na podrażnienia i podatne na alergie skórne. Warto wybierać odzież z dzianiny, bawełny organicznej, lnu czy wełny.
Zaprzyjaźnij się z pojęciem recyklingu
Podczas produkcji nowych ubrań niższej jakości nie pozostaje bez wpływu na środowisko naturalne. Przykładowo, wykonanie jednej koszulki z bawełny konwencjonalnej zużywa aż do 20 l wody, powodując wysuszanie miejscowych zbiorników wodnych oraz eliminację tamtejszej mikroflory. Konsekwencją masowej produkcji jest również zanieczyszczanie oceanów syntetykami, wylesianie obszarów oraz utrzymywanie złych warunków pracy rolników oraz pracowników produkcji. Można tego uniknąć kupując nowe ubrania polskich marek, stawiających na ich jakość.
Buty czy ubrania wysokiej jakości w trakcie użytkowania również mogą się psuć. Ma to miejsce znacznie rzadziej, ale istnieje takie ryzyko. Zgodnie z zasadami slow fashion nie należy ich wyrzucać – wystarczy udać się do krawcowej lub szewca, którzy zajmą się naprawą. Z ich pomocą można ocalić ulubione dżinsy i produkty, które dobrze służyły nam w ostatnim czasie.
Nie oznacza to, że do końca życia musimy mieć stałą, niezmienną zawartość szafy. Gdy zdecydujesz się na odświeżenie garderoby oraz pozbycie niektórych ubrań, nie wyrzucaj ich. Oddaj organizacjom charytatywnym, przekaż rodzinie czy nawet sprzedaj po niewielkiej cenie. Warto dzielić się ubraniami zwłaszcza wtedy, gdy nie są nam już potrzebne (ich wzór już się nam znudził, chcemy coś zmienić), lecz wciąż są w dobrym stanie. Odzież z drugiej ręki może być dobrym rozwiązaniem także dla nas – nie musimy wydawać majątku, aby rzeczywiście posiadać w szafie jakościowo dobre rzeczy.
Dbaj o swoją odzież
Nie musisz mieć obszernej wiedzy na temat pielęgnacji poszczególnych tkanin. Oczywiście podstawą jest wiedza, że każdy ekologiczny czy delikatny materiał wymaga odpowiedniego podejścia. Pranie w określonej temperaturze, unikanie wirowania lub odpowiedzialne prasowanie sprawią, że odzież posłuży nam wiele lat. W przeciwieństwie do tanich, sztucznych ubrań, które są produkowane z myślą szybkiego zużycia i sprzedaży kolejnych sztuk.
Aby zachować dobrą kondycję materiałów, wystarczy po prostu zapoznać się z ich metkami. Odzież wysokiej jakości zawsze posiada oznaczenia odnośnie zasad pielęgnacji i prania. Jeśli takie metki nam przeszkadzają, można je odciąć, lecz jednocześnie warto przechowywać je w odrębnej szufladzie. W razie konieczności będziemy mogli po nie sięgnąć.
Podejście slow fashion umożliwi zaoszczędzenie dużej ilości pieniędzy i czasu na nieplanowanych, zbędnych zakupach. Dodatkowo nasze ubrania będą wygodne, bezpieczne, wytrzymałe i komfortowe. Minimalizm zakupowy nie jest przejawem chwilowej mody – to raczej styl życia związany ze wzrostem świadomości konsumentów. Zamiast pisania kolejnych komentarzy na forach czy przeglądania zdjęć celebrytów warto działać, zaczynając od siebie. Garderobę w stylu slow fashion będziesz urządzać z najwyższą przyjemnością.